Kulka

listopad 11th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Pytanie, na które odpowiedź wbrew pozorom nie jest łatwa: dlaczego Panny Młode tak często zamawiają ułożone w mikrofonie ( koniecznie )  „kulki” z róż? Wobec takiej przebogatej kwiatowej oferty, takiej rożnorodnosci form, odmian i kolorów „kulka” z róz trzyma sie dziarsko w pierwszej piątce najchętniej zamawianych wiazanek ślubnych. Być może „kulka” daje komfort przewidywalnosci…? Być może uroda róż tak zniewala…? „Kulko”, „kulko”… co ty w sobie masz, że tak znie-wa-lasz!!

Na zdjeciu: biało-różowa z odrobiną „starca” ( z ostatniego piątku)

Państwu Młodym życzę oczywiście „słodkiego, miłego życia…” ( bo i „kulka” była „słodka”).

Tagi:

Jesienna elegancja…

październik 9th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

czyli cynie, jarzębina i biała róża… dla bardzo nietuzinkowej pary młodej 🙂

Tagi:

Mała, biało-zielona

wrzesień 28th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Jedna z nielicznych wiazanek ślubnych  w mojej długoletniej kwiaciarnianej karierze, którą zamawiał sam Pan Młody bez asysty pań jakichkolwiek. I miał ponadto wyraźnie sprecyzowane oczekiwania: mała, okrągła, biała z delikatnym dodatkiem zieleni.

No i taka była!

Tagi:

W stylu z lekka glamour

wrzesień 19th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Elegancki zestaw roślin, wyrazisty bordowy storczyk i kryza z kreszowanego srebrnego drutu – może trudno będzie uwierzyć ,ale wykonanie tej wiazanki zajęło 5 godzin. Bo kiedy ułożę już kwiaty we florystycznym mikrofonie, kiedy wypracuję cały bukiet widoczny en face, na koniec pozostaje mi to , co ( jak w bajce o Kubusiu Puchatku) „tygryski lubią najbardziej”… a więc wykończenie spodu bukietu i wykonanie rączki. A z tym zadaniem, proszę mi wierzyć, można się bawić w nieskończoność….

Ps. Zazwyczaj pozostawiam tę „przemiłą” pracę Blance, która ma więcej cierpliwości ode mnie, ale tego dnia … JEJ NIE BYŁO!!!

Tagi:

Z lawendą

wrzesień 13th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Pachnąca lawendą wiązanka, czyli lawendowego ślubu ciąg dalszy…

Tagi:

Z hortensją

wrzesień 4th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Może to zabrzmi dziwnie, ale w poniżej zamieszczonym bukiecie ślubnym największym wyzwaniem była kokarda. Najpierw trudność w zakupie, później w ułożeniu … kto by pomyślał !!! Za to wykonanie koszyczka ze srebrnego drucika florystycznego, koszyczka do niesienia obrączek przez małą druhenkę, było bardzo miłym zadaniem. Do tego bransoletka na rączkę i druhenka w pełnym rynsztunku. Były jeszcze butonierki dla świadków (kilku) i bukiety dla druhen, ale przez te wiązanie kokard i poprawianie ich  prawie stukrotne nie zdążyłam zrobić zdjęć. A szkoda!!

 

I na koniec : zdjęcia nadesłane przez Panią Agnieszkę.

Życzę , by radość i szczęście, tego dnia bijące wprost od Państwa Młodych, były ich udziałem przez całe życie.

 

 

Tagi:

Przerwa na ślubną klasykę

sierpień 24th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

 

Tagi:

Bukiet ślubny w letniej bieli

sierpień 12th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

…z nieśmiało dodanym rojnikiem.

 

I jak dekorować samochód, gdy na dworze 36 stopni gorąca w cieniu? Ja się zamartwiam…. na szczęście „młody”, ze świadkiem – bezstresowi !!! ” Pani tu będzie sobie stroić ten samochód, a my skoczymy jeszcze do „Galaxy” (galeria handlowa) po krawat dla „młodego”, bo jeszcze nie ma!”  No to ok!… stroję… 🙂

 

Tagi: ,

W różowościach

czerwiec 15th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Dzisiaj wyszedł z kwiaciarni wraz z Panem Młodym taki oto ślubniaczek:

Tagi:

Czerwcowe, ślubne piwonie

czerwiec 10th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

W sobotni poranek, o godz. 7.30 przekazałam Panu Młodemu wykonany na kreszowanym, srebrnym druciku korsarz do włosów dla Panny Młodej. Gnał do fryzjerki, Pani Alicji, która wymysliła finezyjną fryzurę dla Panny, a ja z niepokojem czekałam na informację, czy korsarz jest ok. Godzinę później Młody odebrał bukiet i powiózł go do swej wybranki. A o fryzurze tylko tyle powiedział, że ładnie. No, wylewny nie był specjalnie,jak to facet, choć – nie mogę powiedzieć- bardzo sympatyczny .

A po piętnastu minutach : telefon od Pani Magdy, Panny Młodej, że bukiet jest przepiękny, taki jak sobie wymarzyła, że dziękuje, i że aż łzy ma w oczach. No to ja prawie też mam łzy. A za chwilę wpada do kwiaciarni Pani Alicja, fryzjerka z okrzykiem : mistrzostwo świata Pani Moniko, mistrzostwo świata!! Tak jej się korsarz podobał i do fryzury zaplanowanej pasował.

No i jestem szczęśliwa!!

 

 

 

Tagi: ,
Stronę internetową zaprojektował: Michał Stefanowicz
Blog oparty o WordPress