EUROPA CUP 2011

wrzesień 4th, 2011 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Cały florystyczny świat żyje Mistrzostwami Europy w Czechach „EUROPA CUP 2011”. Przez weekend mistrzowe z różnych krajów ( Polskę reprezentował Zygmunt Sieradzan) zmagali się w kilku kategoriach, tworząc wymyślne, przebogate, niejednokrotnie bardzo awangardowe kompozycje. Gdy oglądałam zdjęcia prac konkursowych najbardziej przypadła mi do gustu instalacja rosjanki Natalii Zhizhko. Delikatna, interesująca kolorystycznie, wykorzystująca ciekawy materiał nieroślinny. Okazało się , że musiała być także doskonała technicznie, , bo Natalia Zhizhko wygrała konkursowe zmagania i otrzymała tytuł Mistrzyni Europy. Poniżej zamieszczam zdjęcia zwycięskiej pracy oraz tej, którą wykonał nasz reprezentant (zajął 9 miejsce,co jak na tak młodego florystę jest sporym osiągnięciem i , mam nadzieję, wróży mu wiele sukcesów na przyszłość). Więcej zdjęć obejrzeć można na www.forumkwiatowe.pl

Jesień

wrzesień 4th, 2011 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Jesienne wieczory są ciche i nieruchome. Lubię je , bo przynoszą równowagę i spokój. Wyciszają. Łąki zastygają w  mglistej melancholii, trawy prześwietlone zachodzącym słońcem układają się w dziwne gobeliny. Tylko drzewa , delikatnym poszumem  wkradają się w ten spokój. Niedługo zaczną opadać pierwsze liście. Kiedyś wcale mi to nie przeszkadzało. Miałam wrazenie, że wraz z nadejściem jesieni wszystko wraca na właściwe sobie miejsce, bieg rzeczy obiera odpowiednie tory. Z upływem lat ta niezmienność natury zaczyna mnie coraz bardziej drażnić. Na wiosnę drzewa znów będą piękne i młode, czego nie mogę powiedzieć o sobie. I nie cieszy mnie już tak bardzo fakt, że właśnie teraz przyroda  odkrywa przed nami całe swoje bogactwo, kusząc barwami , smakami, zapachami. Mam wrażenie, że chce obdarować nas na pocieszenie, w ten niewyszukany sposób  zatuszować fakt nieuchronnie mijającego czasu.

Na zdjęciach: wołczkowskie łąki o zachodzie i pełen jesiennych kolorów kosz

Tagi: , , ,
Stronę internetową zaprojektował: Michał Stefanowicz
Blog oparty o WordPress