8 marca uważam za „otwarty”

marzec 7th, 2014 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Z okazji 8-go marca, w mojej kwiaciarni miała miejsce  niewiarygodna wprost, a jednocześnie budujaca  historia. Otoż zaszedł w moje progi młody mężczyzna lat prawdopodobnie 8 (słownie:osiem), by kupić kwiatka dla swojej mamy z okazji Dnia Kobiet. Wielką gotówką nie dysponował, bo mial tylko 1 zł ( słownie:jeden). Po kilkuminutowych pertraktacjach otrzymał ode mnie za tę złotowkę jednego czerwonego tulipana. I tu zaszło co następuje: młodzian lat osiem wyciągnął do mnie dłoń, skłonił się nisko, uścisnął mi prawicę, złożył życzenia wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet, a następnie schylił głowę i pocałował mnie w rękę (brudną z lekka od kwiecia wszelakiego). Uśmiechnął się szarmancko i wyszedł z kwiaciarni. Proszę mi wierzyć, myślałam, ze zemdleję!

Zapraszam po bukieciki…

i urocze kwiatki w doniczkach…

 

 

 

Tagi: ,

I po świętach…

grudzień 26th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Świąteczne życzenia… W tym roku wymieniłam je ze współpracującymi z moją kwiaciarnią firmami, jak zwykle przekazując same serdecznosci. Lecz były także życzenia-niespodzianki, które – nie będę ukrywać – przyjemnie mnie zaskoczyły.

Najpierw kartka od Pani Krystyny i jej maluchów z Przedszkola Misia Uszatka. Przyszła wraz z niebieskim aniołem, który- podobnie jak kartka- wykonany został  przez dzieci.

Proszę zwrocić uwagę, jak szeroko uśmiecha się do mnie miś!!

Potem życzenia wraz z kolorową paczką smakowitych pierniczków z zaprzyjaźnionego Wiejkowa. Pod koniec drugiego dnia świąt ostał się z niej tylko renifer.

 

Dalej:  życzenia z Dortmundu od Pani Iwony i Pana Tomasza, wielbicieli waldkowej ceramiki. Jakże było nam miło, że gdzieś tam daleko, ktoś myśli o nas z sentymentem.Pozdrawiamy serdecznie i odwzajemniamy życzenia szczęścia i powodzenia na cały Nowy Rok.

Na koniec : kartka ze Szkoły Szpitalnej w Zdrojach. Pamiętają tam o nas, choć w tym roku niewiele z siebie daliśmy. Wiosenne warsztaty z bratkami… i tyle. Obiecuję, że w przyszłym roku na pewno się poprawimy!!

A w prywatnej skrzynce z wiadomosciami odkryłam właśnie zyczenia od Pani Neli, mojej wiernej fanki. I choineczka… taka swiateczna!!

BARDZO, BARDZO  DZIĘKUJĘ !!  ZA ŻYCZENIA, MIŁE SŁOWA i UPOMINKI!!

 

 

Tagi: , ,

Sen…s jesieni

wrzesień 20th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

„Oto widzisz, znowu idzie jesień, Człowiek tylko leżałby i spał….”, chyba tak…,  chyba Gałczyński ma rację…

Jesień rozleniwia…  Ale owego lenia jesiennego sklasyfikowałabym pośród innych leni, jako lenia metafizycznego…., refleksyjnego. Bo  od dygresji na temat pogody zaczynają się jesienią egzystencjalne rozmowy o życiu. A we wrześniu, kiedy lato właściwie trwa już tylko w kalendarzowym terminarzu prawie każdy klient wchodzacy do kwiaciarni „zawiesza” się na moment, by potem westchnąć głęboko i wydobyć  na światło dzienne jakąś myśl podsumowujacą letnie miesiace bezmyślnej beztroski. Zaraz potem następuje kilka uwag na temat pogody za oknem, która zmianie na taką trochę gorszą ulega w tempie zastraszajacym, a na tej kanwie rozwija się – jak wcześniej wspomniałam – zazwyczaj interesująca dyskusja. Dystans do rzeczywistosci wyczuwa się w niej na kilometr.

I to jest , Proszę Państwa, zasługa jesieni!! Jej to zasługa jest właśnie!…. ” Człowiek tylko leżałby i spał…”, albo myślał o sensie, albo o bezsensie….

 

Dla przykładu przedstawiam skrócony wykaz poruszanych ostatnio w mojej kwiaciarni tematów :

* wpływ światła słonecznego na duchowy rozwój człowieka

* kondycja człowieka wierzącego we współczesnym swiecie

* degeneracja osobowosci człowieka w społeczeństwach konsumpcyjnych

* sytuacja małych przedsiębiorstw w perspektywie gospodarki globalistycznej

* wpływ najnowszych zmian w programach nauczania na ogólny poziom wykształcenia młodego pokolenia

* „cnota wielmożności” – jak odbudować ją w zmerkantylizowanym społeczeństwie?

Jakby ktoś chciał pisać doktorat z socjologii to zawsze mogę podrzucić jakiś temat! 🙂

A i klienci moi pewnie chętnie konsultacji udzielą!!

 

Tagi: ,

Mięta po raz drugi

lipiec 18th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

No gdybym ja wiedziała, że tak to działa… Napisałam na blogu o mięcie, którą dostałam w prezencie od jednej z klientek . Pozachwycałam się, bo było mi naprawdę miło. I co… ? Za kilka dni otrzymuję całą doniczkę od jednej z moich wiernych czytelniczek, od Pani Neli. Stoi sobie teraz mięta na moim tarasie koło kiwiaczej rodziny. Kiedy piję herbatę, zrywam  listek i wrzucam do kubeczka, ciepło przy tym myśląc o ofiarodawczyni. Potęga internetu mnie po prostu zadziwia!! 🙂

Tagi: , ,

Mięta

czerwiec 18th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

A dzisiaj, w upalny, słoneczny dzień jedna z moich klientek przyniosła mi miętę, prosto z ogródka, do zaparzenia. Nawet dwa rodzaje : zwykłą i cytrynową. Podała przepis na napój miętowy dobry do ugaszenia pragnienia w gorący dzień. Życzyła smacznego. Jakże miło nastrajają mnie takie sytuacje……,  a herbaciany napój ze swieżą miętą był pyszny !

Tagi:

Mój kącik pracowniano-życiowy

marzec 29th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Moja lada, moje królestwo, mój blat roboczy, mój kacik życiowy ; tu pracuję, tworzę, planuję, tu piję kawę, rozmawiam z klientami, tu odbieram telefony, tu układam bukiety , tu siedzę i odpoczywam;  tu produkowałam się kilka dni temu przed kamerą, opowiadając o kompozycjach , jakie przygotowałam na święta. Dlatego blat zastawiony aranżacjami. Porządek, ład i skład godny uwiecznienia.

Ps. Na ścianie obraz ” Dmuchawce” autorstwa Pani Zofii Dabrzalskiej. Obraz ten, pewnego zimowego dnia dostałam w prezencie od samej autorki, z dedykacją, uśmiechem i odwiedzinami. Pani Zofia wiedziała , ze obraz zapadł mi w pamięć na jednym z jej wernisaży. Pokrewna dusza zakochana w kwiatach zechciała tak po prostu zrobić mi miłą niespodziankę. No i co tu dużo gadać… Zrobiła!! Ucieszyłam  i wzruszyłam się bardzo!  Pani Zofio,  bardzo, bardzo dziękuję !!

 

 

Tagi: , ,

8 Marca

marzec 10th, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Dzień Kobiet minął w nieco sentymentalno-wspominkowej  atmosferze. Panowie zagladali po tulipany, niektórzy  domagali się czerwonych goździków ze sreberkiem, dopytując z uśmiechem, czy nie mam przypadkiem rajstop lub wyrobów czekoladopodobnych do kompletu. Były bukiety i bukieciory. Na użytek własny przyznałam wyróżnienia w postaci uwiecznienia na blogu tym z  Panów, ktorzy z okazji Dnia Kobiet dokonali  oryginalnych zakupów. I tak:

1. Pierwsze miejsce obiecałam klientowi, który zakupił drewniany lampion z zamkniętym wewnątrz ciętym hiacyntem i przywieszonym doń drewnianym serduszkiem

2.Drugie miejsce otrzymuje pan, który wyszedl z mojej kwiaciarni z doniczką w ksztalcie kury z umieszczoną wewnatrz kompozycją z hiacyntow i już wielkanocnymi jajkami ze srebrnego drutu

3.Trzecia lokata należy do klienta, ktory zdecydował się odważnie zrezygnować z tradycyjnie zamawianej wiązanki z czerwonych róż na rzecz mieszanego, dość potężnych rozmiarów bukieciorka ( nie miałam odwagi iść na całość więc kolor bukieciorka pozostał czerwony)

Pozdrawiam wszystkich  Panów, tych odważnych szczególnie. Każdemu, który odwiedził moją kwiaciarnię dziękuję za przybycie i dniokobietowe życzenia. Ciągle tylko musiałam gryźć się w język, by na życzenia : „wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet” nie odpowiedzieć : „Nawzajem”.

Tagi: , , ,

I znów Walentynki

luty 21st, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Walentynki były i minęły. Tak naprawdę nigdy nie wiem, jakich kwiatów, bukietów, kompozycji oczekują w tym dniu Panowie, którzy przychodzą do kwiaciarni. Wciąż się rozmijam z oczekiwaniami… Gdy przygotuję serca z różnorodnego kwiecia oni chcą tulipany, jak serc nie zrobię, przychodzą po serca, włożę całą masę energii w oryginalne przybranie pojedynczych róż, Panowie chcą róże „gołe”, zaaranżuję ekstrawagancko goździki, a oni własnie wtedy chcą oryginalnie przybranych róż… i tak dalej.. i tak dalej…

W tym roku do bukietów miałam urocze, miłosne bileciki z wdzięcznym wyznaniem… Na pewno  spodobałyby się każdej kobiecie… I jak myślicie… Co na to „moi” Panowie….?

 

Tagi: , ,

Dla Babci i Dziadka

styczeń 23rd, 2013 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Już po Dniu Babci i Dziadka. Wnuczęta, zwłaszcza te starsze, pracujące i studiujące , dziś jeszcze zaglądały do kwiaciarni po kwiatowy upominek. Niektórzy, zwłaszcza dojrzali panowie, z niejakim zakłopotaniem – zupełnie nie rozumiem dlaczego? -wybierali bukieciki dla swoich Babć. I widać było, że chcą, by były to bukieciki jak najpiękniejsze 🙂

Dla Babci i Dziadka – Wszystkiego Najlepszego!!

Tagi: ,

Opowieści prawie wigilijne

grudzień 9th, 2012 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Za oknami ciemno, w kwiaciarni zapach jodły, światło swiec i oczywiście Glenn Miller. Dziergam stroiki przysłuchujac się zimowym opowieściom moich klientów. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale przed Bożym Narodzeniem rozmawia się łatwo i ciepło, choć historie, których dane jest mi słuchać nie zawsze są wesołe. Rozterki, trudne wybory, tęsknoty… Święta na skypie – nowa, polska rzeczywistość. Kiedyś narzekaliśmy, ot.. taka maniera… Teraz milczymy…Tylko czasem … trudno milczeć o powrotach do pustego domu, gdy cała rodzina rozrzucona po Europie i to bynajmniej nie z powodu upodobania do światowego życia, trudno milczeć o samotnych zmaganiach z chorobą najbliższej osoby, gdy znikąd pomocy i wsparcia, trudno milczeć , gdy pieczołowicie i z nadzieją składany „nasz” świat rozpada się na kawałki …Uśmiecham się i rozumiem…. Inaczej pomóc nie mogę…

 

 

Tagi: , ,
Stronę internetową zaprojektował: Michał Stefanowicz
Blog oparty o WordPress